Бaghrir - marokańskie naleśniki

Te naleśniki nazwałabym uniwersalnymi - po pierwsze są odpowiednie dla osób stosujących post, po drugie można je zastąpić chlebem, jeśli podać je z miodem lub dżemem, będą doskonałym deserem. Miód (lub inny sos) całkowicie nasącza naleśnik, wypełniając każdą dziurkę - staje się bardzo soczysty i smaczny! A propos, te naleśniki (lub można powiedzieć placki) można używać jako podstawę do pizzy, generalnie naleśniki na każdą okazję! A ponadto naleśniki baghrir świetnie się zamrażają i po pełnym rozmrożeniu nie tracą swoich pierwotnych właściwości. Proste przepis, gotujmy i cieszmy się!

Kasza manna (drobna)

360 g

Sól

1 łyżeczka (5 g)

Cukier

1 łyżka stołowa (25 g)

Mąka

1 łyżka stołowa (25 g)

Drożdże (suche)

1 łyżeczka (5 g)

Cukier waniliowy

Woda (ciepła)

700 ml

Proszek do pieczenia

15 g

Ocet jabłkowy

1 łyżeczka

Aby przygotować marokańskie naleśniki baghrir, w misce łączymy kaszę mannę, sól, cukier, mąkę, drożdże i cukier waniliowy. Wszystko mieszamy trzepaczką.

Następnie zalewamy ciepłą wodą (około 40 stopni Celsjusza). Wszystko dokładnie mieszamy trzepaczką.

Następnie należy przetrzeć mieszankę przez blender przez 2-3 minuty, aż masa stanie się jednolita i puszysta.

Teraz nakrywamy miskę ściereczką i zostawiamy na 15 minut.

Po 15 minutach dodajemy do ciasta proszek do pieczenia i ocet jabłkowy, wszystko mieszamy. Natychmiast przystępujemy do smażenia naleśników.

Pieczemy naleśniki na suchej, niezbyt gorącej patelni. Wylewamy ciasto na środek patelni, pozwalając mu lekko się rozpłynąć, i na średnim ogniu smażymy naleśniki tylko z jednej strony.

Kiedy na powierzchni nie pozostanie surowe ciasto, naleśnik uważa się za gotowy. Z dołu naleśnik powinien mieć przyjemny złocisty kolor. Gotowe naleśniki wykładamy na kratkę lub ściereczkę, aż ostygną.

Naleśniki baghrir są miękkie, gazowane, nie rozpadają się podczas zwijania. Są one nazywane także "tysiąc i jedna dziurka". Tradycyjnie podaje się je z sosem miodowo-masłowym, przygotowanym z równych proporcji miodu i roztopionego masła. Podawałam naleśniki baghrir z miodem. Smacznego..!

(5/5)